Nieprawda czy prawda, czyli jak rozpoznać kłamcę?

Jak rozpoznać kłamcę?Mowa ciała jest niezwykle sprytnym narzędziem, dzięki któremu możemy wysyłać do rozmówcy znaki, nie używając słów. Niektóre zachowania i ruchy praktykujemy już tak często, że w rzeczywistości wykonujemy je mimowolnie i nieświadomie - zatem nie bardzo jesteśmy w stanie nad nimi panować. Przynosi nam to wiele korzyści, ponieważ jesteśmy w stanie zdradzić drugiej osobie pewne cechy naszego charakteru, ale także odkryć przed nią nasze odczucia i wrażenia. Z tego powodu można zorientować się, czy nasz rozmówca jest szczery, czy też kłamie.

Nieprawda czy prawda - 7 wskazówek jak rozpoznać kłamstwo

Naukowcy badają mowę ciała już od dawna, a teorii na temat jej interpretacji powstało sporo. Do czego jest nam ta wiedza aż tak potrzebna? Okazuje się, że z mowy ciała drugiej osoby możemy czerpać pewnego rodzaju korzyści także dla siebie. Oprócz pozytywnych odczuć, jak rozluźnienie czy chęć prowadzenia dalszej rozmowy, a także jego otwartość lub skromność, możemy także bez problemu rozpoznać, kiedy będzie miał on zamiar uraczyć nas opowieścią nie do końca zgodną z prawdą. Wielu psychologów podjęło się już interpretacji zachowania ludzi, kiedy mijają się z prawdą. Oczywiście nie można wszystkiego brać za pewnik. Niektóre zachowania mogą być po prostu nawykiem czy zwykłym przypadkiem. Warto jednak przyjrzeć się głównym gestom ludzi, którzy kłamią i zorientować się, czy przypadkiem nasz rozmówca ich nie nadużywa. Na co w takim razie zwrócić uwagę?

1. Zmiana postawy
Kiedy podczas rozmowy nachodzi nas ochota na kłamstwo, często zmieniamy dotychczasową postawę ciała. Bardzo często ramiona spinają się, nasze ciało nie sprawia wrażenia zrelaksowanego i "zamykamy" się do rozmówcy. Robimy to mimowolnie, ponieważ mając świadomość kłamania, boimy się reakcji, czujemy się niepewnie i nie chcemy, aby ktokolwiek się o tym dowiedział. Instynktownie bronimy się przed zagrożeniem, jakim tutaj jest odkrycie prawdy. Największe zmiany tego typu można wychwycić u osób, które zazwyczaj się pewne siebie i emanują radością, a podczas kłamania ich gesty są bardziej stonowane, a postawa jest bardziej skulona.

2. Zmiana oddechu
Kłamstwu często towarzyszy stres, a ten z kolei wywołuje spięcia w górnej części ciała, między innymi w klatce piersiowej. Czy tego chcemy, czy nie, takie działanie utrudnia oddech, dlatego osoba, która kłamie, może bardziej widocznie nabierać powietrza do płuc, głośniej je wydychać, a także zmieniać częstotliwość oddechu.

3. Podawanie zbyt wielu informacji
Kłamstwo często oplecione jest wieloma informacjami, które ostatecznie nie mają większego znaczenia. Dzieje się tak, ponieważ kłamiąc, chcemy, aby osoba, z którą rozmawiamy, była pewna tego, że jest to prawda. Dodajemy więc jak najwięcej szczegółów, aby wszystko stało się bardziej prawdopodobne. Informacje te z reguły powtarzają się i dotyczą rzeczy, które zwykle nie byłyby poruszane przy okazji rozmowy. Dlatego, jeśli nasz rozmówca nagle zaczyna z najdrobniejszymi, jednak niemającymi znaczenia szczegółami opowiadać nam historie, może być to dla nas znak, że mamy do czynienia z oszustem. Jak mawia znane powiedzenie- winny tłumaczy się najbardziej.

4. Dotykanie szyi
Szyja jest niezwykle wrażliwą częścią ciała. Napięcie w klatce piersiowej, które towarzyszy kłamstwu, często oddziałuje na kark i szyję, więc kłamca mimowolnie dotyka tych części ciała. W sytuacji niezręczności lub zawstydzenia często dotykamy tych okolic. Podobnie z zabawą włosami. Często, aby podczas nerwowej sytuacji zrobić coś z rękami, bawimy się kosmykami włosów lub dotykamy uszu. Pamiętaj jednak, że u wielu osób dotykanie szyi może po prostu wskazywać na stres niekoniecznie spowodowany kłamstwem, zaś u kobiet, które rozmawiają z mężczyzną, zabawa włosami często wskazuje na fakt, że ten mężczyzna im się podoba. Jak widzisz - mowa ciała bywa dziwna i na podstawie jednego symptomu nie powinniśmy wydawać werdyktu, czy dana osoba mówi nieprawdę lub prawdę. Jeśli zaś tych symptomów jest więcej, można już coś podejrzewać. Przejdźmy zatem do kolejnego z nich.

5. Zmiana nastroju w niepokój lub wręcz w nienaturalny spokój
Niewielu jest ludzi, dla których nieprawda jest czynnością tak naturalną, że czynią to bez nawet najmniejszych zmian w zachowaniu. Jeśli nasz rozmówca jest energiczny i próbuje nam zilustrować pewną rzecz poprzez gestykulację, a następnie znacznie ogranicza swoje gesty lub zaczyna mówić wolniej, może to oznaczać, że kłamie. Dzieje się tak dlatego, że jeśli wszystkie ruchy przychodzą mu naturalnie łatwo, to w momencie dla niego niecodziennym, jakim jest kłamstwo, ciało nie rusza się w ten sam sposób co zwykle.

6. Pocieranie skóry
W sytuacji stresowej lub nienaturalnej szukamy zajęcia dla swoich rąk, dotykając włosów, szyi czy twarzy. Dużą rolę w naszym zachowaniu podczas kłamania odgrywa także układ nerwowy. To właśnie dlatego w momencie, kiedy jesteśmy dalecy od opowiadania prawdy, zaczynamy się pocić, niemiarowo oddychać czy właśnie zaczyna nas swędzieć skóra. Nie zawsze musi to być typowe swędzenie. Możemy mieć wrażenie, że coś na skórze się znajduje, że coś delikatnie jej dotyka i musimy to zrzucić ręką. Właśnie dlatego sporo osób pociera ramię w momencie podwyższonego stresu albo ociera o siebie dłonie. Wrażliwość skóry jest wtedy mocno podwyższona. Niektóre osoby podczas kłamania mimowolnie drapią się po nosie, który też jest wrażliwy i dobrze unerwiony.

7. Odwracanie wzroku od rozmówcy (lub nienaturalnie długi kontakt wzrokowy)
Profesjonalny kłamca jest wręcz mistrzem w utrzymywaniu kontaktu wzrokowego i może czasem przeciągnąć ten kontakt tak, że to Ty czujesz się nieswojo. Taki kłamca wie bowiem, że unikanie patrzenia komuś w oczy to jedna z najbardziej powszechnych oznak kłamstwa, która u ludzi "przeciętnych" pojawia się bardzo często, dlaczego? Przeciętny człowiek, kłamiąc, czuje się zażenowany i jest świadomy tego, że jeden jego błąd może spowodować, że kłamstwo wyjdzie na jaw. Naturalne jest to, że boi się konfrontacji, a podczas tej, najbardziej niezręcznym momentem jest patrzenie rozmówcy prosto w oczy. Nie bez powodu rodzice każą dzieciom patrzeć sobie prosto w oczy i wtedy przyznać się do błędu. Normalne jest, że taka sytuacja jeszcze bardziej wzmaga stres, który już i tak jest wzniesiony na wysoki poziom podczas kłamstwa.

Powyższe punkty nie są twardym dowodem na to, że nasz rozmówca mówi nad nieprawdę. Niejednokrotnie zdarza się, że nasze ciało po prostu zachowuje się w określony sposób i nie musi to być podyktowane próbą oszustwa. Jeśli jednak u naszego partnera do rozmowy zauważymy kilka oznak, które są charakterystyczne dla osób, które kłamią, może stać się to dla nas przestrogą, aby nie brać za pewnik wszystkiego, co od tej osoby usłyszymy. Tym bardziej, gdy taka osoba opowiada nam, że widziała "Yeti siedzące na drzewie i czytającego Harry'ego Potter'a."

Przesadna nieufność jest oczywiście szkodliwa, ale z drugiej strony - nie warto wierzyć ludziom we wszystko, bo - niestety - zdarzają się na tym świecie naprawdę sprytni, nałogowi kłamcy. Weryfikowanie informacji, które usłyszysz lub przeczytasz to bardzo dobry nawyk, który ochroni Cię przed przyswajaniem, albo co gorsza - podawaniem dalej nieprawdziwych informacji.